Za granicą reprezentuję inne kraje

Jednym z tematów, który często budzi emocje i pytania, jest reprezentowanie innych federacji sportowych podczas międzynarodowych zawodów. Nie raz, nie dwa, a trzy razy reprezentowałam inne kraje podczas Mistrzostw Europy i Świata.

Jak to wygląda "od kuchni"? I jaka jest tego przyczyna?

W moim przypadku są dwa rodzaje przedstawicielstw. Przedstawicielstwo subsydiarne, a także towarzyszące. To pierwsze, ma miejsce wtedy, kiedy jestem jedyną osobą z danej federacji podczas oficjalnych spotkań międzynarodowych. Przedstawicielstwo towarzyszące jest wtedy, kiedy towarzyszę przedstawicielom danej federacji i pomagam w kontaktach z innymi, wykorzystując tutaj swoje kontakty, a także znajomość samego cheerleadingu. Kiedy towarzyszę głównym przedstawicielom pomagam im zawrzeć nowe znajomości, a także dbam o to, aby żadne spotkania nie zostały pominięte.

Przygotowanie do wyjazdu zawsze zajmuje trochę czasu. Przed każdym takim wyjazdem omawiane są cele i sytuacje, które mogą się wydarzyć. Agenda spotkań jest znana wcześniej, zatem jesteśmy w stanie omówić stanowisko reprezentowanego przeze mnie kraju. Dzięki temu, że cheerleading stał się obecny w moim życiu niemalże non stop i prywatnie utrzymuję kontakt z wieloma przedstawicielami federacji, to znam ich podejście do wielu kwestii. Zatem, wykorzystuję również tę wiedzę do przygotowania się do spotkań. Po ustaleniu stanowiska, moje prywatne zdanie nie ma już znaczenia. Jeśli działam w czyimś imieniu, to przedstawiam jego stanowisko.

Dlaczego dla krajów jest ważne, aby ktoś ich reprezentował? Ponieważ (to co powtarzałam również w Polsce) ciągłość dyplomacji jest niezwykle istotna. Prowadzenie jej z doskoku, przez osoby mało zaangażowane w dany sport spowoduje pozostanie w tyle, a także pojawi się konieczność ciągłego budowania relacji od nowa. Federacje muszą zaznaczać swoją obecność- ale oczywiście bez nadmiernego zwracania na siebie uwagi, inaczej naraża się na śmieszność.

Istotne jest także, aby osoba reprezentująca dany kraj znała jego realia, a nie tylko porozumiewała się wyuczonymi sloganami. Kiedy przychodzi moment wymiany zdań, kiedy zaczyna się prezentowanie argumentów na forum, wtedy trzeba dysponować niezbędną wiedzą.

W moim przypadku znajomość regulacji prawnych jak i regulacji ECU/ICU jest dość oczywista. To właśnie jako pierwsza, oficjalnie i na głos, sprzeciwiłam się limitowaniu udziału zespołów w turniejach, które nie mają patronatu lokalnej federacji narodowej. Dopiero później dołączyły do mnie Włochy i Anglia. Reszta dyskusji pozostała już w kuluarach.

Dlaczego reprezentuję inne kraje? Po pierwsze, doceniam propozycję i zaufanie. A także jest to też spora nobilitacja. Moje kontakty nie raz przydały się, kiedy z przyczyn formalnych groziło niewystartowanie moich ojczystych drużyn.

Po drugie, zawsze, jest to dla mnie nowe doświadczenie, a także możliwość rozwoju swoich zdolności negocjacyjnych. A po trzecie, po prostu to uwielbiam! Za pierwszym razem reprezentowałam Łotwę podczas Mistrzostw Świata i Europy w 2022, później Słowację na Mistrzostwach Świata 2023, a w tym roku (2025) oba te kraje na Mistrzostwach Świata. Reprezentowanie innych federacji jeszcze bardziej poszerza mój horyzont jeśli chodzi o cheerleading jako sport. Widzę rozwiązania innych krajów i ich argumentację. Często przyczyny kulturalne lub lokalizacyjne są zaskakujące!

Często dostaję zarzuty, że mój patriotyzm zmalał. Nic bardziej mylnego! Zawsze wspieram polskie drużyny. Niektóre nawet proszą mnie o towarzyszenie im podczas treningów przed Mistrzostwami, co z przyjemnością zawsze czynię.