Zabawne jest to, że wiele osób uważa mnie za dość poukładaną osobę, a ja postrzegam siebie, jako królową chaosu. Ma to swoje dobre i złe strony. Dobrą jest to, że potrafię pracować w ciągle zmieniających się warunkach- tzw. sytuacji dynamicznej :) Problem pojawia się kiedy mój kalendarz okazuje się zbyt elastyczny i nie jestem w stanie wykonać wszystkich zaplanowanych na dany dzień działań.
Zazwyczaj pracuję na 4 kalendarzach i jednym notatniku. Wbrew pozorom taki układ pozwala mi utrzymać plany i pomysły w jakichkolwiek ryzach. Co więcej, w kalendarzach jest też system karteczek, które przeklejam na następne dni (jeśli doba nie okazała się dłuższa) albo wyrzucam, jeśli zapisana na nich rzecz jest totalnie poza moim zasięgiem albo zrealizowana. System 4 kalendarzy sprawdza się u mnie lepiej, niż jak nie miałam żadnego. Jeden jest od spraw bieżących, drugi od publikacji w mediach, trzeci do zapisywania list osób zgłoszonych na szkolenia (tak, jestem technologicznym dinozaurem), a czwarty służy mi do zapisywania pomysłów na publikacje. Notatnik pomaga mi rozrysować nowe przedsięwzięcia.
Ok, zatem skoro są 4 kalendarze i wszystko w nich jest zapisywane, to o jakim chaosie mówię?
Po prostu mam dość swobodne podejście do tych różnych cyferek w kalendarzu :) i nie zawsze to, co jest zaplanowane na dany jest w tym dniu zrobione. Wcześniej, czy później jest..... ale.....
Cała zabawa w nowym eksperymencie, polegać będzie na bardzo dokładnym planie moich działań w social mediach. Nie będę ukrywać, że ma to związek z chęcią dotarcia do większej liczby osób. Zatem od dzisiaj do końca lipca mam ustalony dokładny plan działań. Posty na FB, Linked in , Instagram , a także na tym blogu. Dzięki czemu, newsletter będzie regularny :) więc tym bardziej, warto do niego dołączyć. Wydaje mi się, że ten wpis można potraktować, jako moje publiczne zobowiązanie :) Poza tym, jest to eksperyment, który jako królowa chaosu sobie trochę narzucam. Mam nadzieję, że wcześniej niż w lipcu efekty będą widoczne, ponieważ część tego, co będzie się działo w różnych publikacjach będzie częścią dużego szkolenia. Tak, znowu coś wymyśliłam, ale co zrobić... Czymś te cztery kalendarze wypełnić muszę :)
Comments